Seriale, seriale - chyba każdy je ogląda. Od pewnego czasu, to wstyd nie oglądać :) Przedstawię wam moje top10 wszechczasów. Polecam sięganie do starszych produkcji, wśród których zdarzają się prawdziwe perełki.
10. Słowo na L - serial o lesbijkach. Najprościej tak można powiedzieć, bo naprawdę jest o tym. I wszystkim co ich dotyczy, czyli o życiu ogólnie.
9. Dexter - szczególnie pierwsze sezony, które wiały świeżością, że aż strach.
8. Gotowe na Wszystko - dla kobiet, wiadomo, ale na poziomie.
Miasteczk Twin Peaks |
7. Miasteczko Twin Peaks - klasyka..
6. Królestwo - Lars von Trier w najlepszej formie!
5. Dochodzenie - pierwszy serial kryminalny z nowszych produkcji, który naprawdę mnie zachwycił.
4. Chirurdzy - tasiemiec na poziomie.
Różowe lata 70. |
3. Różowe lata 70. - jakiś sitcom też musiał się tu znaleźć ;) Opcjonalnie: Przyjaciele, Weeds i 2 spłukane dziewczyny
2. Gra o Tron - pod wpływem aktualnych emocji.
Sześć stóp pod ziemią |
1. 6 stóp pod ziemią - najlepszy serial ever! Takich emocji i takiej amerykańskiej historii rodziny nie znajdziecie w żadnej innej produkcji.